Witam
Was serdecznie!
Dziś na tapetę ląduje peeling enzymatyczny Ziaja, Calma, HCL . Jest to peeling przeznaczony do cery suchej i wrażliwej. Z
racji wrażliwości mojej skóry i problemów naczyniowych stosuje
tylko i wyłącznie peelingi enzymatyczne. Oto mój faworyt:
Zapewnienia
producenta:
Enzymatyczny peeling do złuszczania zrogowaciałej warstwy naskórka, polecany do cery suchej i wrażliwej.
Substancje aktywne:
Bacocalmine, Kompleks wapniowy, Lipexel, Prowitamina B5 (D-panthenol), Witamina E.
Exfocellia pobudza procesy odnowy naskórka. Wygładza, uelastycznia i lekko rozjaśnia skórę.
Exfocellia, witamina E nie narusza naturalnych struktur lipidowych. Nie powoduje podrażnień.
Exfocellia, prowitamina B5 (D-panthenol) intensywnie nawilża. Skutecznie zapobiega przesuszaniu skóry.
Preparat aktywnie wspomaga system immunologiczny skóry
- skutecznie łagodzi podrażnienia zmniejszając powstawanie prostaglandyn biorących udział w reakcjach alergicznych,
- redukuje nadwrażliwość skóry na negatywne czynniki zewnętrzne, intensywnie regenerując strukturę skóry oraz wzmacniając naturalną warstwę ochronną naskórka,
- neutralizuje wolne rodniki przyspieszające proces starzenia się skóry,
- chroni skórę przed szkodliwym wpływem promieniowania słonecznego.
Bardzo
lubię ten peeling głównie ze względu na jego delikatność. Nie
podrażnia, a twarz po aplikacji jest w widocznie lepszej kondycji.
Jeśli chodzi o działanie to owszem wygładza i oczyszcza skórę
ale jeśli liczycie na spektakularne efekty to niestety możecie się
nieco zawieść. Ja stosuję go regularnie 3 razy w tygodniu (to
częściej niż zaleca producent) i jestem zadowolona. Nakładam go
na oczyszczoną twarz i czekam aż „zniknie” mniej więcej
10min. Bardzo ładnie przygotowuje twarz na „przyjęcie”
maseczki. W dodatku sam w sobie NAWILŻA buźkę więc jak dla mnie
to rewelacja. Delikatnie rozjaśnia i zwęża pory.
Zapach
kremowy, nie drażniący o konsystencji gęstej śmietany Do plusów
zaliczam atrakcyjną cenę ok 8zł w aptekach. Jest to dla mnie
produkt na mocne 4+/5.
Co
do wad:
-dla
niektórych może być za słaby (zwłaszcza jeśli jesteście
przyzwyczajone do tradycyjnych peelingów ziarnistych)
-efekt
nie utrzymuje się długo. Aby skóra wyglądała zdrowo, stosowanie
produktu co 2 dni.
-mała
pojemność 60ml, z wydajnością też bywa różnie
Bardzo
ważne abyście kupiły dokładnie ten produkt, inne tej samej marki
(inna seria) mogą podrażnić np. „Ulga”.
Używam
tego produktu przeszło 2 lata i na pewno nie przestanę, może
jednak skuszę się na coś innego dla odmiany.... Polecacie coś?
Czekam na wiadomości!
Całuje
, Malina:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz